Świat stoi nad przepaścią? Znamienny rok 2020 w obliczu działań militarnych i krachu giełdowego?
Świat stoi nad przepaścią? – Prognoza Jackowskiego
Od dłuższego już czasu śledzę kanał video znanego jasnowidza z Człuchowa – Krzysztofa Jackowskiego. Z wielkim podziwem śledzę jego liczne dokonania w sferze jasnowidztwa, a co za tym idzie poszukiwania i wskazywania losów osób zaginionych. W ostatnim roku jasnowidz skupił się bardziej na przewidywaniu przyszłości niż analizy zdarzeń przeszłych, co robi z dość dobrym skutkiem.
W roku 2019 Jackowski znamiennie stwierdził, iż rok 2019 będzie ostatnim rokiem spokoju na świecie. Rok 2020 i kolejne 3 lata obedrą ludzkość złudzeń – na jaw wyjdą kłamstwa władzy, a na ŚWIECIE zapanuje niepokój i wojna! Jak stwierdził jasnowidz wojna nastąpi po tym jak ludzie będą bali się oddychać. No i stało się, Świat stoi nad przepaścią w znaczeniu ekonomicznym jak i militarnym.
To, że jesteśmy w stanie wyjątkowym nikt z nas już nie ma złudzeń – kryzys gospodarczy objął swoim zasięgiem cały świat i to za przyczyną efektu koranawirusa. Ostatnie tąpnięcia PKB na ŚWIECIE wymownie na to wskazują. Polska gospodarka zaliczyła w II-gim kwartale spadek PKP o 8.2%, niemiecka blisko 11% a amerykańska 9.2 % w ujęciu europejskim. I to zapewne nie koniec – zgodnie z przewidywaniami ekonomistów przed nami głęboka recesja. A co się stanie jeśli w najbliższym czasie nastąpią działania militarne o skali światowej? A te już stoją na włosku. Według Krzysztofa Jackowskiego obiektem ataku będzie Państwo z Bliskiego Wschodu – być może Iran. I tak dla przykładu wybuch bomby w Libanie nie był dziełem przypadku. Według jasnowidza został on celowo przeprowadzony, a za atakiem mogą kryć się służby specjalne Mosadu Izraelskiego!. Co ciekawe władze libijskie już 3 godziny po wybuchu ustaliły jego przyczyny i przyznały się do własnej winy, dlaczego? Czy ta prowokacja mogła być zamierzona? Wszystko wskazuje, że tak jednak nie doprowadziła do eskalacji zbrojnej.
Według jasnowidza z Człuchowa musimy cieszyć się jeszcze względnym spokojem na świecie gdyż już niebawem zostanie nam to zabrane. Dlaczego nie należy lekceważyć tych przepowiedni? Otóż jako fakt sprawdzony, Jackowski w roku 2007 wieścił, iż wybuchnie kryzys finansowy i dokładnie przewidział wrzesień 2008 roku jako początek kryzysu bankowego po upadku banku Lehman Brothers w USA! Podobnie teraz czuje, iż Świat stoi nad przepaścią, przed nami czas kryzysu który potrwa jeszcze kolejne 3 lata.
Sytuacja giełd światowych w obliczu kryzysu
W niniejszym podrozdziale chciałem zastanowić się nad obecną sytuacją techniczną giełd światowych, jeżeli faktycznie grozi nam wojna Wielcy tego rynku powinni już o tym wiedzieć i wycofywać swoje pozycje giełdowe. Pamiętam dokładnie rok 2007, kiedy giełdy światowe podążały szalone na północ i nic nie było w stanie ich zatrzymać. Dopiero informacja o bankructwie wielkiej instytucji finansowej doprowadziła giełdy do lawiny spadków. To się stało dokładnie w momencie kiedy giełda amerykańska walczyła z poziomem cenowym szczytu z roku 2000 – poziom zniesienia 76.4% fibbo – rys.1. !. Czy podanie informacji akurat w tym momencie było przypadkowe? Według Krzysztofa Jackowskiego kryzys bankowy został skrupulatnie przygotowany i upubliczniony dokładnie w zaplanowanym czasie!.
Obecnie giełda amerykańska (indeks S&P500) zmaga się z poziomem cenowym 3300- 3400 pkt, co stanowi odpowiedni 161.8% zniesienia fibonacciego w ujęciu rocznym (rys.1.) – czy i teraz właśnie znowu podane zostaną nam zaplanowane fatalne dane, które zepchną rynki w otchłań? Wszystko na to wskazuje, dlatego zalecana ogromna czujność!!!. Spójrzmy zatem na obecną sytuację techniczną globalnych indeksów światowych.
Prognoza zachowania indeksów światowych: S&P500, Nasdaq, DAX oraz WIG20!
W analizie uwzględnimy 4-rynki indeksy światowe: S&P500, Nasdaq, DAX30 oraz nasz rodzimy rynek WIG20. Na rysunku nr 1 przedstawiona została analiza indeksów za pomocy zniesień fibonacciego w ujęciu rocznym oraz miesięcznym. Wnioski płynące z analizy są następujące:
1. Analiza indeksu S&P500:
2. Analiza indeksu NASDAQ:
3. Analiza indeksu DAX30:
4. Analiza indeksu WIG20:
Przegrzany indeks Warrena Buffeta
W ramach podsumowania trzeba stwierdzić, iż rynki światowe po za polskim zupełnie odleciały i ich wyceny nie są adekwatne do obecnych wyników gospodarczych. Nawet wskaźnik Warrena Buffeta sugeruje przewartościowanie akcji amerykańskich.
Kapitalizacja amerykańskiego rynku akcji sięga już 34,7 bln USD, czyli rekordowego poziomu 153 proc. PKB. Wielkość amerykańskiego rynku akcji w stosunku do PKB jest już wyższa niż przed pęknięciem bańki internetowej w 2000 r. (146 proc.) i większa niż w 2007 r., czyli tuż przed wybuchem globalnego kryzysu (137 proc.). Stosunek kapitalizacji rynku akcji do PKB nazywany jest wskaźnikiem Buffetta. Miliarder Warren Buffett zwracał bowiem uwagę, widząc w 1999 r. narastającą bańkę internetową i przewidując dużą korektę. To prawdopodobnie najlepsza miara tego, gdzie są w danym momencie wyceny na rynku – powiedział wówczas Buffett/ źródło parkiet.com.
ciekawe co z tego bedzie,na w stanach szczyty az sie prosi o krach przy takich pKB i danych,ja kupilem dolara na wzrost poki co muli 3,69-3,75
Cierpliwie trzeba przeczekać szaleńcze mielenie amerykanskiego byka.
Zamknięcie poniżej 3360 powinno dać sygnał do odwrotu. Już 19.08. now księżyca. Pewnie będą mielić do nowiu.
A mnie interesuje przede wszystkim co dzieje się w Chinach, które myślą o napaści na Rosję, ale uzależniają to od kilku czynników. Jednym z nich jest dołowanie się rosyjskiej i amerykańskiej gospodarki przy stagnacji lub wzroście chińskiej, w tym samym czasie. Chiny od dziesięcioleci myśla o wojnie z Rosją i Rosja o tym dobrze wie. Im gorsze są relacje USA-Iran, tym mocniej Chiny zacierają ręce. Unia Eu. dla Chin to słaby pikuś, nie wchodzi w grę tak samo jak Polska dla Rosji. Nie ma co ekscytowac się chwilowymi wahaniami na giełdach; jak przyjdzie chiński młyn, to zmiele (nie zmieli, bo… Czytaj więcej »