Srebro dobre na kryzys? Nadciąga hossa surowcowa?
Obrona wsparcia
Proszę spojrzeć na ujęcie statystyczne srebra w ujęciu 200 – tygodniowym (4 lata), kurs odbił się od mocnego wsparcia zlokalizowanego w rejonie 12 usd/u (czerwona linia rys.1.). Dodatkowo zamknął ostatni tydzień powyżej linii pomarańczowej co stanowi o sile i chęci wzrostu. Obecnie trwa konsolidacja w rejonie 14, wybicie z niej da zasięg w rejony 16-17 usd/u. Na wskaźniku newhach’a pojawiły się już pozytywne dywergencje w skali dziennej (sygnał krótkoterminowy – czerwona linia z rys.2.). Pojawił się sygnał kupna, który powinien wypchnąć srebro na wyższe poziomy, natomiast sygnał krótkoterminowy powinien wejść z powrotem do kanału długoterminowego.
Jeśli spojrzymy na ujęcie kwartalne kursu (rys.3.) zamknięcie kwartału powyżej 14.6 usd/u spowoduje, że w grze będzie olbrzymi trójkąt. Wybicie go górą powinno doprowadzić wartość srebra w rejon 50 usd/u. Tak, tak się może stać gdyż dodatkowo w grze będzie kwartalny ORGR, którego wybicie ( powyżej 20 usd/u) da sygnał bykom do mocnego ataku. Polecam obserwować.
HOSSA surowcowa?
Dlaczego tak myślę? Otóż podstawą do takiego stwierdzenia jest obecna wartość indeksu surowcowego (rys.4.). Indeks dotarł do wsparcia zlokalizowanego w obszarze pomarańczowej linii dla analizy statystycznej tygodniowej. Jeśli wierzyć historii, poziom ten powinien powstrzymać obecną falę spadkową i rozpocząć marsz w kierunku górnej linii kanału. Indeks dotarł do dna osiągniętego w roku 1994!!!.
Dodatkowo koniunkturę na wybrane surowce powinna nakręcać nie rosnąca a galopująca w Polsce wartość inflacji (rys.5.). Obecnie wynosi ona 4.2%, spodziewany jej poziom będzie z całą pewnością powyżej 10%, dlaczego? Analiza AT i również tutaj działa, wybity górą ORGR będzie tylko napędzał wartość inflacji. Ceny żywności i nie tylko będą tylko droższe, proszę się nie łudzić. Nadciągający kryzys wywinduje ceny do góry, w co zatem ulokować pieniądze, które będą traciły na wartości?
Jednym z furtek jest ucieczka w metale szlachetne, które w takich warunkach zdają sprawę. Srebro, złoto, platyna oraz wybrane surowce z branży rolniczej dadzą zarobić. Mam na myśli tutaj kawę (kc.f), pszenicę (zw.f) czy soję (zs.f). Sprawdźcie jakie tam trójkąty wzrostowe się potworzyły.
czekamy na ta hosse surowcowa;)))ja poki co narazie kawa srebro sie przygladam
Zobacz na pszenicę łamie trend spadkowy na tygodniowym??
tzn falszywke robi:)))
slucham tych doradcow z pis w sejmie to az noz sie otwiera jak to pomoga przedsiebioca 5tys pozyczki robia sobie z ludzi debili
juz mnie ta kawa dobija 117 zaraz zaliczymy;)))
Paweł, jak tam Twój puls? żyjesz?
zyje Newhach troche mnie to wkurza te zjazd pod 117zl ale twardo trzymam;)))
Papierowe kruszce to można sobie wsadzić. Realne ceny srebra są 2x wyższe.
przeciez nikt ci nie kaze kupowac AL Dehyd
kawa opór na 119. Po złamaniu droga wolna na 130.
okey juz myslalem ze zagineles Newhach no 120 byli teraz lekko cofa schladza wsk i atak na 130:)))
Jestem?będzie tutaj ( kawa) szybka jazda na 160 – 180. Ja wywalam w tych rejonach.
Zobacz jak ropa wti broni 20. Jak wybronia od jutra odjazd na północ . ????
Dolar dzisiaj ostatnie tchnienie up i od jutra surowce odlot???
okey no jednak nie zeszli na dolarze na 4-3,90 4,07 w piatek:)
a liczylem ze dolar do slynnej daty 5.04 zejdzie na ponizej 4zl:)))
Zle mnie zrozumiałeś?. Dzisiaj zakładam podbitke na USD pod 4.15 i od jutra zjazd na 3.85 – 3.90. cały czas scenariusz aktualny. ?? Co do daty zwrotu raczej będzie trochę pozniej. Obstawiam okres 06-09.04.2020.
Zapomniałem, że 08.04 jest pełnia księżyca bardzo istotna bo w okolicy Świat?
Postaram się to opisać w kolejnym pisvie??
Zaraz biorę S na dolarze ?
no fakt zle zrozumialem dzieki za wyjasnienie sprawy
ajaj z ta kawa byli juz 120 i cofneli pon 117 meka straszna:)))
Spokojnie trochę buja ale widzę że tworzą prawie ramię orgr.
czekam cierpliwe na te 160-70 a 300 myslisz ze to ma szanse dojsc oczywiscie nie odrazu po korekcie
Musi być korekta. Patrząc na wskaźniki będzie mocna. Zakładam z poziomu jak wyżej wspomniano znów w rejony 120-130. Później już raczej do góry na szczyty.