Ekonomiczne podwaliny pod zapaść gospodarczą Polski i Świata! Co z dolarem?
I. Galopująca inflacja w Polsce
Wzrost cen towarów i usług czyli popularnie zwana inflacja będzie z cała pewnością jednym z czynników dekoniunktury gospodarczej w nadchodzących czasach. Zgodnie z opracowaną przez Radę Polityki Pieniężnej Strategią Polityki Pieniężnej po 2003 roku, celem NBP jest ustabilizowanie inflacji na poziomie 2,5 proc. z dopuszczalnym przedziałem wahań +/− 1 punkt procentowy. Jest to w ocenie RPP optymalny poziom inflacji dla rozwoju gospodarczego i społecznego Polski. No dobrze, a co się stanie jeśli inflacja wyskoczy i to znacznie po za przewidywane widełki? O tym za chwilę zaraz po omówieniu obecnego zachowania inflacji na bazie wykresu z rys.1.
Według ekonomistów inflacja w najbliższych miesiącach powinna spadać, ja natomiast patrząc na wykres analizy statystycznej inflacji z rys.1 prognozuje, że inflacja będzie rosła i to w tempie galopującym. Dlaczego? Proszę zwrócić uwagę, iz na wykresie inflacji zrealizowała się już formacja potężnej formacji ORGR wybitej górą już w roku 2019, a obecny drobny spadek spowodowany jest powrotem do linii szyi. Co ciekawe od kilku miesięcy testujemy wsparcie w rejonie 2.8 punkta %. Tak 2.8% to w tej chwili potężne wsparcie wg analizy statystycznej a po jego obronie dynamika wzrostów powinna przyspieszyć!. I-szy cel widzę w rejonie 5%.
II. Rosnące stopy procentowe
Według NBP stopy procentowe do 2021 mają zostać utrzymane na obecnym rekordowo niskim poziomie 0,1% – rys.2. Czy tak się na pewno stanie możemy mieć wątpliwości w obliczu widma galopującej inflacji. Prognoza widma rosnącej inflacji powinna doprowadzić do startu serii podwyżek stóp procentowych. Jak wiadomo im wyższe stopy procentowe tym gorzej dla gospodarki – gospodarka zacznie się dusić a to w momencie trwania pandemii koronawirusa! Dodatkowo przy zadłużeniu Państwa na poziomie 109 mld PLN!. Bądźmy zatem przygotowania na zacieśnianie polityki monetarnej NBP. Co to dla nas oznacza?
Utrzymywane stopy procentowe na poziomie 1.5% od roku 2015 powinny przyczynić się do wzrostu gospodarczego Polski w długim terminie – jednak za sprawą pandemii nie do końca to się udało. Zadłużające się Państwa na potęgę same w sobie emitują w rynek tani pieniądz generując zwiększoną inflację. Ciekaw jestem jakie mechanizmy zostaną zastosowane przez NBP i Rząd Polski w obecnej ciężkiej sytuacji gospodarczej.
III. Drożejący dolar
Dlaczego uważam, iż dolar będzie się umacniał? Proszę zatem spojrzeć na indeks dolara amerykańskiego z rys.3. Co by nie mówić indeks od roku 2009 wciąż porusza się w trendzie wzrostowym a obecnie trwa korekta. Nie rozumiem większości graczy, którzy wieszczą upadek dolara, to jeszcze nie teraz. Bazując na poziomach fibonacciego indeks znalazł obecnie wsparcie w rejonie 76.4%. Można zauważyć, id od 2-óch lat poruszamy się pomiędzy poziomami 76.4% – 100%. Wyjście powyżej 100% zniesienia fibbo przyspieszy zakres wzrostów i wyprowadzi kurs na wyżyny nawet do szczytu z roku 1985! (261.8% fibbo).
Jeżeli poziom 76.4% wybroni się w grze będzie potężna formacja ORGR potwierdzająca skuteczność analizy i doprowadzi do sporej dynamiki ceny kursu. Jeśli indeks globalny dolara będzie się umacniał, nasza rodzima waluta będzie odpowiednio mocna się osłabiała. Tak jak wspomniałem w artykule link po wybronieniu poziomu 3.69 – 3.70 powinien nastąpić gwałtowny atak w rejon 5 PLN!. Nie wycofuje się ze słów, iż docelowo zobaczymy na parze walutowej USD/PLN wartość 8 PLN (jest to moja prywatna opinia a nie rekomendacja!).
Drożejący dolar w takich warunkach będzie miał bezpośrednie przełożenie na gospodarkę całego ŚWIATA. I tak dla rynku amerykańskiego drogi dolar to brak konkurencyjności cenowej w ramach exportu dóbr i towarów. Dla Polski oznacza to odpowiednio spadek dochodów z tytułu drogiego importu towarów i usług. Gospodarka światowa może się zatem ładnie zachwiać, to właśnie może być jedną z przyczyn tąpnięcia giełd światowych. Drożejący dolar jako “safe haven” może zostać wywołany konfliktem zbrojnym na świecie przed czym przestrzega notorycznie Krzysztof Jackowski.
Według mnie giełdy w Stanach doszły do sufitu, a obecnie czekają na info-zapalnik (pretekst do spadku), po którym nastąpi długo oczekiwana korekta, która przerodzi się w krach!.
Kolejne ostrzeżenie płynące z polskiej giełdy. Zobaczcie na indeks maluchów swig80. W grze potężny trójkąt a obecnie trwa walka o 15000 pkt. Jeśli sie nie uda będzie płacz. Uwaga na grę na wzrosty akcji.
ORGR na dolarze usd/pln ?
Witajcie. dolara wsiadlm przy 3,73 .
Powodzenia.
Witaj Tomasz. Powodzenia.??
Obecna sytuacja na dolarze wygląda ładnie – dołek dokładnie został znaleziony na poziomie pomarańczowej linii 3.66! Teraz złamanie linii szyi 3.75 powinno przyspieszyć wzrosty – kierunek 3.90.
W końcu sie ruszyło .
Czemu to tak leci ?
Ale zagrali na dolarze wow??zejście na 3.69 teraz atak 3.75??
Czekamy na złamanie 3.75 i powinno szybko dojść do 3.9?
Stop loosy puściły
Ok. A jest jakaś koleracja ze jak gieldy lecą to dolar rośnie i odwrotnie?
Tak jest . Jak giełdy rosną dolar spada i na odwrót ??
Jest jakies konkretne wsparcie?
Tak spokojnie
3.68-3.69
3.66
3.63
Dzięki. Akurat kupilem na gorce a tak dobrze sie zapowiadalo.
Spokojnie dla mnie cena ponizej 4pln to promocja. Jak grasz długoterminowo to parę groszy nie powinno robić różnicy.
Zanim odbije to zrobi jeszcze 1 dołek
Noob, na czym grasz ?
mam akcje z pl,pierwszy raz od 2008.
mam fw,dax,dj Lki .0 esek od kiedy dolek zrobiony..euro/pln s .4070 sp wzywa po korekcie..kiedys non stopzloto, jenot,ujek,edek ,kangur był grany.szkoda zycia poprostu mam perły z naszego rynku i mam czas
Też tak uważam. Na moje dołek ok 3,54 ale ja dolca nie tykam 🙂
Mam nadzieje ,że az tak nisko nie spadnie. Bariere mam na 3,625.
Krisus, trzymasz dalej Daxa?
Tak jeszcze nie doszli do stopa.
?uważaj na 02.09 i pełnię. Mogą zrobić jeszcze jedna mocna podbitke. 3550 może być jeszcze dotknięte na sp500. Dax może jeszcze osiągnąć szczyt.
Już niebawem okienko Carolana 1 – 3 września. Dodatkowo pełnia. Tutaj powinien się rynek odwrócić.
Musze przyznac ze trafilem w 10 😉 brawo
?
trafiłeś*
Co do analizy odnośnie dolara nie mogę się zgodzić. Ok na niższym interwale czasowym jest odwrócona RGR natomiast jak spojrzymy na interwał tygodniowy to widać wyraźnie zakończenie 16letniego cyklu dolarowego. Fraktal 1985-2001 znów się powtórzy. Myślę, że ostatni dead cat bounce na dolarze – spowodowany paniką na wzór marcowego flash-crash covidowego – może wywindować DXY max w okolice 110 pkt. Ale trzeba sobie zdawać sprawę, że są to ostatnie podrygi greenbacku. Inna sprawa to to, że złotówka przeistacza się też w walutę śmieciową…
Ok zobaczymy ???