Czas na dolara amerykańskiego – czy czeka nas zwrot na globalnym rynku finansowym?
Dolar dobry na czas kryzysu?
Czy pamiętacie czas ostatniego kryzysu 2008 -2009? Napompowane giełdy światowe po zaplanowanym krachu bankowym zalały czerwienią rynki światowe. Inwestorzy bojąc się spadku własnych aktywów przesiadali się z ryzykownych akcji, a pieniądze trafiały do bezpiecznych aktywów. Jednym z takich bezpiecznych wysp jest właśnie waluta amerykańska. Bezpieczne instrumenty to takie, które w czasie koniunktury gospodarczej nie przykuwają uwagi inwestorów, a co za tym idzie są ujemnie skorelowane z akcjami czy obligacjami, natomiast w czasie kryzysu są jedyną ostoją gwarancji wartości.
No właśnie – dobrze pamiętam rok 2008 i wrzesień kiedy to waluta amerykańska w stosunku do złotówki kosztowała rekordowe 2.01! Wielu wieszczów i wybitnych analityków giełdowych głosiło upadek dolara. No i co się stało z dolarem zaraz po tąpnięciu 2007/2008 roku rynków giełdowych? Niechciany dolar poszybował praktycznie w jednym ruchu z 2 na 4 PLN – wzrost o 100%. Tak niedowartościowana waluta w czasach kryzysu pokazała moc. Analogicznie obecnie mamy do czynienia z przeświadczeniem , że dolar jest przewartościowany i że niebawem znowu będzie kosztował słynne 2 PLN.
Znamienny rok 2020!
Pamiętajcie jednak, że rok 2020 jest rokiem wyjątkowym! To rok uznawany przez wielu jako początek zmian na świecie w sferze ekonomicznej. I tak dla przykładu wspomnę o słynnym jasnowidzu z Człuchowa – Krzysztofie Jackowskim, który jest przekonany o początku czegoś niebezpiecznego, złego – co doprowadzi do działań militarnych i kryzysu, czegoś co już się zaczęło i potrwa 3.5 roku jeszcze. W swojej ostatniej relacji radzi słuchaczom aby doceniać obecny jeszcze w miarę spokój, gdyż jak to ujął w drugiej połowie sierpnia sytuacja militarna na świecie zaostrzy się. Będziemy świadkami wojny i napaści na małe Państewko od którego wszystko się zacznie…
Z drugiej strony rok 2020 to rok wyjątkowy jeśli chodzi o ułożenie planet na niebie. W tym roku mamy do czynienia z potężną koniunkcją aż trzech planet i to w znaku Koziorożca (zainteresowanych odsyłam do działu Czar i czas astrologii – link ). Tymi planetami są potężni gracze tacy jak Pluton, Saturn oraz Jowisz. Tak ułożone planety i to w danym znaku Koziorożca powinny ujawnić kłamstwa władzy, powinny doprowadzić do kryzysu gospodarczego i odnowy ludzkości. ŚWIAT czekają zmiany – gdyż każda koniunkcja w danym znaku to czas odnowy natury i ludzkości.
Analiza techniczna dolara amerykańskiego USD/PLN
Po złamaniu 3.80 kolejne tym razem mocniejsze wsparcie można znaleźć właśnie w rejonie 3.69-3.70 – rys.1. Jest to wsparcie wynikające z natury rozkładu poziomu zniesień fibonacciego – w tym miejscu dokładnie wypada 61.8% zniesienia od ostatniego szczytu. Poziom ten to klasyczny poziom typowych korekt na rynku finansowym (znamienna liczba fi i złoty podział).
Poziom 3.69 to strefa wieloletniego oporu lub wsparcia, poziomu który zawsze był respektowany (czerwona linia). W roku 2015 po korekcie do tego właśnie poziomu kurs zaatakował szczyty w rejonie 4.20. Teraz mamy identyczna sytuację po odbiciu od mocnego oporu poziom ten stanowi znowu mocne wsparcie, a patrząc dodatkowo na ujęcie techniczne tworzony jest piękny ogromny trójkąt (żółty trójkąt z rys.2. ), którego dolne ograniczenie właśnie testujemy!.
Poziom 3.69 może posłużyć także jako obroniony dołek w ramach formującej się olbrzymiej formacji ORGR (czarna kreska z rys.1.) Jeśli formacja potwierdzi się po wybiciu górą 4.2 PLN, będzie tutaj taki odjazd jak obecnie na srebrze !. Pierwszy przystanek widzę w rejonie 5 PLN. Kurs dolara podąża w olbrzymim wieloletnim kanale, co dodatkowo może potwierdzać wiarygodność narysowania tej formacji.
10 powodów aby zainwestować w dolara amerykańskiego USD/PLN
Poniżej przedstawiłem moją osobistą listę argumentów za kupnem dolara amerykańskiego (usd/pln):
1. Dolar to bezpieczna przystań na czas kryzysu,
2. Według jasnowidzów niebawem wejdziemy w czas działań militarnych i globalnych napięć społecznych,
3. Nawet układ planet potwierdza odnowę gospodarek światowych i pcha do całkowitego resetu obecnej sytuacji,
4. Cały czas znajduje się w trendzie wzrostowym (okres tygodniowy i miesięczny),
5. Obecna korekta od ostatniego szczytu zniosła właśnie 61.8% ostatniej fali wzrostowej,
6. Giełdy światowe znajdują się na szczytach wszech czasów: Indeks NASDAQ oraz S&P500 walą w sufit na 161.8% fibbo (poziomy odpowiednio 11000 i 3300pkt),
7. Kapitał z przegrzanego rynku metali szlachetnych będzie odpływał do dolara (srebro obecnie walczy z oporem na 29-30 usd/u),
8. Impet newhacha’a (rys.2b.) wskazuje na pierwsze oznaki kupna w ujęciu tygodniowym,
9. Comercials czyli instutucje bankowe powiększają pozycję w dolarze – zwiększanie pozycji typu long (rys.2c),
10. Osobiście posiadam ogromny sentyment do dolara – uwielbiam podróżować po Stanach i przeprowadzać transakcje w zielonych.
no to zaczynamy wspinaczkę na dolarze. 3.75 złamane i piękne wyjście górą z trójkąta – target 3.83.
Byki na sp500 bezlitosne
Tak to niestety ma wyglądać. Zasięg kosmiczny ale i kosmiczne będzie tapniecie.
Ciekawy artykuł hehe https://comparic.pl/wskaznik-buffetta-zasygnalizowal-krach-w-2001-roku-teraz-rowniez-daje-sygnal/
Mam ski na sp500 od jakiegos czasu, martwi mnie to, ze jak kazdy czeka na krach to wiadomo jak to sie skonczy.
Na moim wskazniku też wygenerował się krótkoterminowy sygnał s w skali tygodniowej. Jutrzejsze zamknięcie będzie kluczowe. Ps dolar wygląda,że tworzy podwójny dołek. Euro/USD potrójny szczyt podobnie potrójny szczyt widzę na daxie.
Na sp500 może nam się jutro narysować formacja gwiazdy wieczornej. Dzisiejsza świeca doji moze na to wskazywać.
Witam, i jak rozkładamy skrzydła i startujemy pomału ?
Dokładnie Mariusz. Jeszcze trochę cierpliwości i powinno odlecieć.